Translate

13 stycznia 2013

Kreska idealna...?

Przyszedł karnawał, czyli okres, kiedy na imprezach możemy zaszaleć... Również z makijażem. Tylko co z tego skoro czasami nawet ten najprostszy makijaż nie chce wyjść? Najczęstszą zmorą są tak modne już od długiego czasu kreski... Pięknie podkreślają oko czy to w wersji solo, czy jako zwieńczenie mocnego makijażu. Ja sama nie wyobrażam sobie nieznaczonej linii rzęs, nawet lekką kreską. 
Ale co mamy zrobić kiedy kreski nie chcą wyjść tak jak chcemy, czyli idealnie? Moim zdaniem idealne one wcale być nie muszą. Oczywiście bez przesady musi mieć to ręce i nogi, ale obie kreski nigdy nie wyjdą wam takie same, każdy wam to powie.
Żeby uzyskać PRAWIE idealny efekt, trzeba ciągle ćwiczyć. A teraz mały step by step jak zrobić nie-IDEALNĄ kreskę ;)




1.Zaczynam od makijażu twarzy. Nakładam korektor, podkład. Utrwalam to pudrem.

*Podkład Ideal Cover KOBO (SAND BEIGE 403)
*Korektory KOBO Professional Magic Corrector Mix
*Puder SYNGREN kompakt puder (beige 02)













                    


2. Na powiekę nakładam bazę. Ważne jest, żeby nałożyć bazę w kącik oka. Jeśli tego nie zrobimy, kreska szybko zacznie się rozmazywać.

*Baza pod cienie 2w1 e.l.f Eye Primer & Liner Sealer


3. Rozcieramy bazę. Kreska wygląda najlepiej, jeśli (gdyby ją mocno wyciągnąć) kończyłaby się tam, gdzie kończą się nasze brwi. Do tego najlepiej jest mieć skośny pędzelek. Możemy też przyłożyć coś prostego, i "odrysować" dzióbek kreski. Musimy wtedy jednak pamiętać o tym, żeby ją później lekko zaokrąglić, żeby nie wyglądała zbyt sztucznie.




4. Zanim jednak zaczniemy robić zakończenie kreski, warto jest zostawić trochę eyelinera na środku powieki. zbierzemy wtedy jego nadmiar i będziemy miały pewność, że na pędzelku nie ma go za dużo. Na środku powieki i tak kreskę będziemy później pogrubiać, wiec nie mamy o co się martwić.

*Eyeliner w żelu Cartice (010)

5. Jeżeli kreska nie jest ostro zakończona, nie ma się czym przejmować, zawsze możemy ją poprawić  lekko wycierając jej koniec wacikiem lub palcem.







6. To co się roztarło możemy ukryć pod podkładem. 










7. Dokładamy też eyelinera w zewnętrznym kąciku oka i nadajemy pierwszy  kształt kreski.










8. Pogrubiamy kreskę. Ważne jest żeby wszystkie przejścia były równe i naturalne. Np. w wewnętrznym kąciku musimy pociągnąć delikatnie kreskę, żeby nie było dokładnie widać gdzie kreska się zaczyna. 
Na koniec najtrudniejsza czynność, czyli pomalowanie drugiego oka. Łatwiej wam będzie, jeśli będziecie malowały obie kreski jednocześnie. Pamiętajcie jednak to, o czym pisałam na początku. Zrobienie identycznych kresek jest praktycznie nie możliwe  W dodatku czasem, żeby nie było widać różnicy wystarczy wytuszować rzęsy. 

Na powiekę nakładam jeszcze jasny cień, żeby zafiksować bazę, a nad załamaniem powieki jasno brązowy cień, żeby wymodelować powiekę. 
 
*Cień My Secret MATT EYE SHADOW (505)
* Cień My Secret MATT EYE SHADOW(506)
*Róż Wilo (Silky Rose 03)
*Tusz do rzęs Maybelline Colossal Volium' Expres Mascara (czarny)
*Szminka Kobo Profesional Fashion Colour (106 Deep Wine)
*Rozświetlacz Elf All Over Color Stick (Persimmon)








2 komentarze :

  1. Mi tam zawsze i tak krzywo wychodzi :D Ale teraz bede próbować z instrukcjami :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja juz mozna powiedziec,ze jestem mistrzynia w robieniu kresek :) ale racja,praktyka czyni mistrza,im wiecej sie ćwiczy,tym lepiej wychodzi i potem odruchowo się robi :) piekny make up

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz! To wiele dla mnie znaczy i motywuje do działania! :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...