Translate

25 stycznia 2013

Kobieta wamp


Wczoraj odwiedziłam najukochańszą panią S. Jako iż moja koleżanka ma rockowa duszę, taki też sobie zażyczyła makijaż. Zrobiłyśmy go w dwóch wersjach. Jedna spokojniejsza bardziej light, a druga już w stylu tytułowej wamp-girl. Efekty możecie zobaczyć poniżej :)








    Dzięki S. mogłam się zachwycić moją paletką, do której, odkąd zobaczyłam, że zawiera tylko perłowe cienie, nie byłam przekonana. Pewnie dlatego wpadłam w zachwyt, kiedy nałożyłam cienie na powieki. One nie są perłowe, wyglądają jakby miały w sobie małe diamenciki. Pigmentacja też jest bardzo dobra, nawet zadziwiająco dobra, zważając na cenę. Ja w tym makijażu wspomogłam odrobinę kolor VILLIAN'em ze Sleek'a, ale była to ilość baaardzo mała. Dziś zauważyłam, że w tej kolekcji jest więcej palet, w innych wersjach kolorystycznych, wiec na pewno się w nie zaopatrzę. 


  Użyłam:


Twarz:
*Manhattan Puder kompaktowy w kremie
*Puder Sephora mineral (fonce dep 60) jako bronzer
*Róz Oriflame (Glowing Peach)
*Korektory KOBO Professional Magic Corrector Mix
*Rozświetlacz Elf All Over Color Stick
(Persimmon)



Oczy:
*Baza KOBO Mono Eyeshadow Base
*Baza pod cienie 2w1 e.l.f Eye Primer & Liner Sealer
*Biała kredka Pierre Rene (6)
*Paleta cieni Sleek Ultra Mats V2 (VILLAN)
*Czarna kredka do oczu MIYO (Black NO 01)
*Eyeliner w żelu Cartice (010)
*Tusz do rzęs Maybelline Colossal Volium' Expres Mascara (czarny)
*Paleta 12 cieni Electric Eyes Palette U(kolory użyte  zaznaczone krzyżykiem na zdjęciu obok) 


Usta:
Wersja 1:
*Rozświetlacz Elf All Over Color Stick (Persimmon)
*e.l.f  Studio Matte Lip Color (Coral)
*AA Rozświetlający błyszczyk do ust (bezbarwny)

Wersja 2:

*Szminka Kobo Profesional Fashion Colour (106 Deep Wine)
*Rozświetlacz Elf All Over Color Stick (Persimmon)

21 stycznia 2013

Łotr w roli głównej...


Dlaczego łotr? Bo inspiracją dla mnie był cień z paletki Sleek'a VILLAN. Muszę Wam powiedzieć, że zrobienie tego makijażu było dosyć trudne. W sumie to tylko narysowanie tego owalu, bo nigdy wcześniej nie próbowałam robić czegoś w tym sytlu. Później już poszło z górki i resztę makijażu skończyłam w 15/20 minut. Ale dla chcącego nic trudnego, jeśli poćwiczycie, to bez problemu wyczarujecie na oku coś podobnego. ;)





 Użyłam:

Twarz:
*Korektory KOBO Professional Magic Corrector Mix
*Podkład Kobo Professional Ideal Cover Make Up (403 Sand Beige)
*Puder  SYNERGEN  kompakt puder (beige 02)
*Puder Sephora mineral (fonce dep 60) jako bronzer
*Rozświetlający róż do policzków PEASE (24)

Oczy:
*Baza KOBO Mono Eyeshadow Base
*Biała kredka Pierre Rene (6)
*Czarna kredka do oczu MIYO ( Black NO 01)
*Paleta cieni Sleek Ultra Mats V2 (VILLAN, MAPLE, PAPER BAG)
*Cienie MY SECRET Matt Eye Shadow (505)
*Eyeliner w żelu Cartice (010)
*Tusz do rzęs Maybelline Colossal Volium' Expres Mascara (czarny)
*Rozświetlacz Elf All Over Color Stick (Persimmon)

Usta:
*Rozświetlacz Elf All Over Color Stick (Persimmon)
*Szminka flamar Long Wearing Lipstick ( l 16)




18 stycznia 2013

1010


Dziewczyny, dziś po niecałych ośmiu dniach przebiłyśmy pierwszą okrągłą liczbę. Dzięki wielkie, to bardzo miłe. Oby tak dalej!!

A już jutro makijaż, który pójdzie na konkurs, także wyczekujcie! :D

17 stycznia 2013

Jak przedłużyć trwałość makijażu?

 Jak wszyscy wiedzą trwa karnawał, co wiąże się w dużą ilością całonocnych imprez. Tylko co zrobić, żeby nasz makijaż utrzymał się całą noc? Podrzucam Wam kilka porad, które możecie wykorzystać :) Posta tego kieruję szczególnie do dziewczyn mających w tym roku studniówkę. Życzę Wam wspaniałej zabawy!!!

1. Zanim zaczniecie w ogóle robić swój makijaż, przygotujcie dobrze waszą twarz. Zróbcie porządny peeling, a później dobrze nawilżcie skórę. Nałóżcie grubą warstwę kremu nawilżającego i poczekajcie, aż się wchłonie. Przed nałożeniem podkładu oczyśćcie dobrze twarz tonikiem.

2. Baza. Jeżeli możecie, to zainwestujcie w dobrą bazę. Szczególnie pod cienie. Ja mogę polecić Wam KOBO Mono Eyeshadow Base.  Na pewno dzięki temu kosmetykowi, wasz makijaż oka utrzyma się bez problemu całą noc. Wiem to z doświadczenia.
 Co do baz pod podkład, na pewno przedłużą trwałość waszego makijażu... Ale, większość z nich zawiera w sobie silikon co może prowadzić do zapychania porów. Efektem tego, będzie pojawienie się "nieprzyjaciół" na naszej twarzy. Co więcej, bazy mogą wspomóc efekt błyszczącej twarzy na zdjęciach.
Z pozytywnych rzeczy, które uzyskamy dzięki bazom, to wygładzenie skóry, inne produkty dzięki nim powinny lepiej rozprowadzać się na naszej skórze i dłużej utrzymać.

3. Żeby uniknąć błyszczącej twarzy na zdjęciach, unikajcie pudrów z krzemionką. Sprawdźcie skład waszego pudru. Jeśli wasz puder zawiera ten składnik, bardzo możliwe jest, ze na zdjęciach będziecie się świecić, nawet jeśli nie będziecie tego widzieć w lusterku. Krzemionka będzie odbijała świtało flesza, co będzie prowadziło to efektu błyszczącej twarzy.

*4. Ważną rzeczą jest też, to, aby po nałożeniu podkładu, przyłożyć nasze dłonie do twarzy, żeby podkład się rozgrzał i lepiej stopił ze skórą. Szczególnie, jeśli nie użyłyście bazy pod podkład.

*5. Kolejny trick, to metoda nakładania pudru. Najlepiej jest nakładać go pacynką lub gąbeczką specjalnie do tego przeznaczoną. I nie smarujemy się nim, tylko przykładamy i dociskamy pacynkę do naszej twarzy. W ten sposób nie wycieramy wcześniej nałożonego podkładu i dobrze łączymy oba kosmetyki. Trzeba jednak uważać, żeby nie przesadzić z ilością. Dla pewności, po skończeniu całego makijażu możemy delikatnie omieść twarz czystym pędzlem.

6. Sprawdzoną metodą na utrwalenie makijażu jest też spryskanie twarzy specjalnie do tego przeznaczonym płynem, lub... lakierem do włosów. Trzeba spryskać twarz po skończonym makijażu, z odległości około 30 cm. Zdecydowanie utrwali to nasze dzieło.

7. Kilka dni wcześniej zróbcie makijaż próbny. Choć nie wiem jak byłybyście pewne swoich umiejętności, warto jest poświęcić na to trochę czasu. Będziecie pewne swojego makijażu, zobaczycie jak będziecie się w nim czuły, możecie kogoś zapytać o opinię, jak wyglądacie w takim makijażu i wiadome będzie co możecie jeszcze poćwiczyć.

8. Nie używajcie niesprawdzonych kosmetyków. Nie warto eksperymentować z kosmetykami przy takich okazjach. Co jeśli okaże się, że dany kosmetyk Was uczula, nawet jeśli nigdy w życiu Wam się to nie zdarzyło z żadnym innym produktem?

9. Weźcie ze sobą bibułki matujące bądź chusteczki higieniczne, którymi będziecie mogły poprawić swój makijaż. Trudno będzie o to, żeby wasza skóra była matowa przez całą noc. Kiedy zaczniecie się świecić, przykładając do twarzy czy to bibułki, czy to chusteczki, zmatowicie swoją twarz. Nie warto jest nakładać 10 warstw pudru, za każdym razem gdy wasza twarz zacznie się świecić. Uzyskacie  wtedy efekt maski, i będziecie coraz częściej wychodzić po to, żeby, przypudrować nosek.
Ważne jest, to, aby nie trzeć twarzy chusteczkami. Przykładamy je do twarzy i lekko dociskamy, żeby wchłonęły nadmiar sebum. Co jakiś czas możemy po takim zabiegu, nałożyć trochę pudru.


Kilka porad nie dotyczących makijażu:

Spryskanie środka butów dezodorantem - Sprawdziłam. Nie wiem, jak to działa, ale moje buty były jakby bardziej miękkie i wygodniejsze.

Buty na zmianę - choćby nie wiem jak Wasze buty, na obcasie, były wygodne, warto jest wziąć obuwie na zmianę. Ja na swojej studniówce zmieniłam buty bardzo szybko, gdyż parkiet był niesamowicie śliski i gdyby nie to, jestem pewna, że "wyrżnęłabym orła".

Warto jest mieć przy sobie kilka wsuwek, w razie gdyby wasza fryzura mogłaby się uszkodzić w trakcie hulanek. :)

Jeśli wybieracie się na studniówkę to weźcie ze sobą także błyszczyk, lub szminkę. Gumy, puder, najlepiej matujący i jeśli możecie, to zapasową parę rajstop.

To wszystko co przychodzi mi do głowy. Mam nadzieję, że porady się przydadzą. Możecie same uzupełnić posta,  pisząc o tym, o czym zapomniałam, w komentarzu.

Punkty oznaczone gwiazdką, to tricki, które możecie wykorzystywać codziennie. Ja tak robię.

16 stycznia 2013

Kolorowa kreska

Zima zawitała do nas po świętach, kiedy wszyscy już czekają na wiosnę. Trochę za późno, nie? Dlatego, żeby skrócić trochę czas oczekiwania i przybliżyć wiosenne i letnie klimaty, wrzucam makijaż w cieplejszych  kolorach ;).
Myślę, że taki make up może być świetnym rozwiązaniem na studniówkę. Kolor który, mam na linii wodnej można zastąpić dosłownie każdym. Można też w ogóle zrezygnować z takiej kreski, a i tak całokształt będzie prezentował się bardzo dobrze.
Oczywiście, makijaż wygląda o niebo lepiej na żywo, ale cóż poradzić. Musicie uwierzyć mi na słowo :D.










Użyłam:
Twarz:
*Korektory KOBO Professional Magic Corrector Mix
*Podkład Kobo Professional Ideal Cover Make Up (403 Sand Beige)
*Puder  SYNERGEN  kompakt puder (beige 02)
*Róz Oriflame (Glowing Peach)
*Puder Sephora mineral (fonce dep 60) jako bronzer
*Puder My Secret Loose Powder Transparent

Oczy:
*Baza KOBO Mono Eyeshadow Base
*Biała kredka Pierre Rene (6)
*Czarna kredka do oczu MIYO ( Black NO 01)
*Paleta cieni Sleek Ultra Mats V1 (BOLT)
*Paleta cieni Sleek Ultra Mats V2 (FLESH, DUNE, ORBIT, INK)
*Cienie MY SECRET Matt Eye Shadow (505, 506)
*Róz Oriflame (Glowing Peach)
*Cień MY SECRET Double Efect Eyeshadow  (401)
*Eyeliner w żelu Cartice (010)
*Tusz do rzęs Maybelline Colossal Volium' Expres Mascara (czarny)


Usta:
*Konturówka ESSENCE lipliner (09 NUDE CORAL)
*Rozświetlacz Elf All Over Color Stick (Persimmon)
*e.l.f  Studio Matte Lip Color (Coral)
*AA Rozświetlający błyszczyk do ust (bezbarwny)






13 stycznia 2013

Kreska idealna...?

Przyszedł karnawał, czyli okres, kiedy na imprezach możemy zaszaleć... Również z makijażem. Tylko co z tego skoro czasami nawet ten najprostszy makijaż nie chce wyjść? Najczęstszą zmorą są tak modne już od długiego czasu kreski... Pięknie podkreślają oko czy to w wersji solo, czy jako zwieńczenie mocnego makijażu. Ja sama nie wyobrażam sobie nieznaczonej linii rzęs, nawet lekką kreską. 
Ale co mamy zrobić kiedy kreski nie chcą wyjść tak jak chcemy, czyli idealnie? Moim zdaniem idealne one wcale być nie muszą. Oczywiście bez przesady musi mieć to ręce i nogi, ale obie kreski nigdy nie wyjdą wam takie same, każdy wam to powie.
Żeby uzyskać PRAWIE idealny efekt, trzeba ciągle ćwiczyć. A teraz mały step by step jak zrobić nie-IDEALNĄ kreskę ;)




1.Zaczynam od makijażu twarzy. Nakładam korektor, podkład. Utrwalam to pudrem.

*Podkład Ideal Cover KOBO (SAND BEIGE 403)
*Korektory KOBO Professional Magic Corrector Mix
*Puder SYNGREN kompakt puder (beige 02)













                    


2. Na powiekę nakładam bazę. Ważne jest, żeby nałożyć bazę w kącik oka. Jeśli tego nie zrobimy, kreska szybko zacznie się rozmazywać.

*Baza pod cienie 2w1 e.l.f Eye Primer & Liner Sealer


3. Rozcieramy bazę. Kreska wygląda najlepiej, jeśli (gdyby ją mocno wyciągnąć) kończyłaby się tam, gdzie kończą się nasze brwi. Do tego najlepiej jest mieć skośny pędzelek. Możemy też przyłożyć coś prostego, i "odrysować" dzióbek kreski. Musimy wtedy jednak pamiętać o tym, żeby ją później lekko zaokrąglić, żeby nie wyglądała zbyt sztucznie.




4. Zanim jednak zaczniemy robić zakończenie kreski, warto jest zostawić trochę eyelinera na środku powieki. zbierzemy wtedy jego nadmiar i będziemy miały pewność, że na pędzelku nie ma go za dużo. Na środku powieki i tak kreskę będziemy później pogrubiać, wiec nie mamy o co się martwić.

*Eyeliner w żelu Cartice (010)

5. Jeżeli kreska nie jest ostro zakończona, nie ma się czym przejmować, zawsze możemy ją poprawić  lekko wycierając jej koniec wacikiem lub palcem.







6. To co się roztarło możemy ukryć pod podkładem. 










7. Dokładamy też eyelinera w zewnętrznym kąciku oka i nadajemy pierwszy  kształt kreski.










8. Pogrubiamy kreskę. Ważne jest żeby wszystkie przejścia były równe i naturalne. Np. w wewnętrznym kąciku musimy pociągnąć delikatnie kreskę, żeby nie było dokładnie widać gdzie kreska się zaczyna. 
Na koniec najtrudniejsza czynność, czyli pomalowanie drugiego oka. Łatwiej wam będzie, jeśli będziecie malowały obie kreski jednocześnie. Pamiętajcie jednak to, o czym pisałam na początku. Zrobienie identycznych kresek jest praktycznie nie możliwe  W dodatku czasem, żeby nie było widać różnicy wystarczy wytuszować rzęsy. 

Na powiekę nakładam jeszcze jasny cień, żeby zafiksować bazę, a nad załamaniem powieki jasno brązowy cień, żeby wymodelować powiekę. 
 
*Cień My Secret MATT EYE SHADOW (505)
* Cień My Secret MATT EYE SHADOW(506)
*Róż Wilo (Silky Rose 03)
*Tusz do rzęs Maybelline Colossal Volium' Expres Mascara (czarny)
*Szminka Kobo Profesional Fashion Colour (106 Deep Wine)
*Rozświetlacz Elf All Over Color Stick (Persimmon)








12 stycznia 2013

Kolorowy szał

Ostatnio w mojej głowie aż roi się od pomysłów. Cała doba nie starczyłaby na zrealizowanie ich wszystkich. Dziś makijaż, który chodził za mną od dawna. Nie będę się więcej rozpisywać, bo ostatni post był za długi ;)


             Użyłam:


Twarz:

*Korektory KOBO Professional Magic Corrector Mix
*Podkład Kobo Professional Ideal Cover Make Up (403 Sand Beige)
*Puder  SYNERGEN  kompakt puder (beige 02)
*Róz Oriflame (Glowing Peach)



Oczy:

*Baza pod cienie 2w1 e.l.f Eye Primer & Liner Sealer
*Biała kredka Pieree Rene (6)
*Czarna kredka do oczu MIYO ( Black NO 01)
*Cień Miss Sporty Studio Colour Mono Eye Shadow (111 Tender)
*Paleta cieni Sleek Ultra Mats V2 (FKESH, PAPER BAG,  PILLOW TALK)
*Paleta cieni Sleek Ultra Mats V1 (STRIKE, FLOSS, POUT)
*Eyeliner w żelu Cartice (010)
*Tusz do rzęs Maybelline Colossal Volium' Expres Mascara (czarny)





Usta:

*Konturówka ESSENCE lipliner (09 NUDE CORAL)
*Rozświetlacz Elf All Over Color Stick (Persimmon)






Małe cudo

Witam :D:D Dziś mniej makijażowo, a więcej o małym cudeńku, którego używam od tygodnia, a mowa o "olejku rycynowym". Usłyszałam o nim tak dawno, ze kompletnie zapomniałam o tym wynalazku. Ostatnio jednak wpadłam gdzieś na wzmiankę o nim i pamięć mi się odświeżyła. Natychmiast odwiedziłam aptekę i maaam...




Olejek ten wytwarzany jest z jednej z najbardziej trujących roślin na świecie (tak czytałam). Gdy się o tym dowiedziałam trochę mnie to przeraziło, ale zbierając coraz więcej informacji, dowiedziałam się, że sam olejek nie jest w ogóle szkodliwy ( jedynie kobiety w ciąży  lub kobiety, które planują zajść w ciąże, nie mogą go używać).
Mój olejek jest strasznie gęsty, lekko żółty  przeźroczysty i prawie bezwonny. Mówie mój  bo wiem, że może być on tez w ogóle bezwonny i bezbarwny. I teraz najważniejsze, ZASTOSOWANIE...
Na buteleczce znajduje się informacja, że można go stosować na przeczyszczenie ;p ... Hmmm, ja będę używała go do innych celów.

Na przykład wklepuję go w rzęsy i raz go użyłam na włosy. Z tego co czytałam efektów powinnam spodziewać się dopiero po minimum miesiącu, ale ja już je widzę. Moje, rzęsy jeszcze nie urosły nie zgęstniały, nie ściemniały (chociaż w moim wypadku chyba już bardziej się nie da...) i nie są jeszcze grubsze (mówię tu jeszcze, bo chociaż nigdy nie używałam olejku rycynowego, to jestem niemal w stu procentach pewna jego efektów), to na pewno są bardziej lśniące, nie wypadają tak jak wcześniej ( a wypadały strasznie, co w sumie było głównym powodem wizyty w aptece) i są zdrowsze. Szczoteczka od tuszu chodzi po nich jak nóż po maśle ;p, sam tusz jakby lepiej działał! Zawsze miałam problem w wydłużeniem moich rzęs, a teraz mam już mały wachlarz. Co więcej  po wklepaniu w powieki, to co zostanie mi na palcach, wsmarowuję w skore twarzy, zauważyłam, że nie jest tak ściągnięta jak zawsze. Nawet po umyciu, nie czuję, aż tak dużego efektu ściągnięcia, jest on minimalny.
Co do włosów, olejku powinno się używać jako maski z innymi składnikami (przepisy podam na dole), ja walnęłam go w oryginalnej postaci na same końcówki włosów( dobrze, ze na same końcówki, bo to nie był dobry pomysł ;p ). Można powiedzieć, że trzymałam go na włosach ponad 24 godziny. Zdecydowanie widać i czuć różnicę. Nie jest ona jakaś kolosalna, ale zawsze. Włosy są bardziej lśniące, bardziej miękkie, nie rozdwajają się i nie puszą tak jak wcześniej.  Na pewno nie będę przesadzała z nakładaniem olejku przy skórze głowy. Moje włosy szybko się przetłuszczają i jestem pewna, że nie skończyłoby się to dobrze.
Dodatkowo, wsmarowuje trochę olejku w paznokcie, a dokładniej w macierz (skóra spod której wyrasta paznokieć . Myślę, że może to odżywić paznokcie, sprawić  ze będą twardsze i mniej się będą łamać (póki co są to moje domysły, ale niedługo dam znać, czy to się potwierdzą).

Podsumowując, myślę  że to jakieś magiczne cudeńko.  Oczywiście  nie oczekuje natychmiastowego efektu WOW, jednak myślę, że olejek ma tak wiele zalet, że trudno będzie mi się do niego zrazić. Mam zamiar używać go jak do tej pory, czyli codziennie po demakijażu  Po miesiącu dodam kolejna notkę ze zdjęciami przed i po, żeby poprzeć dowodami cały ten( aż za długi) post.


Cena od 2 do 7 zł.



Przepisy:


Maseczka na włosy: (1/4 szklanki olejku rycynowego (na długie włosy) + żółtko +sok z 


cytryny (tu trzeba uważać  bo cytryna może wybielić włosy  + kila kropel witaminy A+E) – 


mieszamy, podgrzewamy lekko, kładąc mieszankę na gorący kubek z wodą i nakładamy na 

włosy, pozostawiamy przynajmniej godzinę, a nawet na cała noc, obwijamy włosy 

ręcznikiem. Rano zmywamy - nawet 3 razy.

Szybka kuracja na włosy: w połączeniu w proporcji 1:3 (mniej oleju rycynowego) z 


szamponem lub odżywką/balsamem nawilżającym.

Kuracja na zniszczone włosy: 1 żółtko + 1 łyżka oleju rycynowego + 1 łyżka oliwy z

oliwek. Wszystko dokładnie wymieszać, lekko podgrzać i nanieść na włosy. Następnie 

nałożyć czepek, owinąć głowę ręcznikiem i taką maseczkę możemy trzymać nawet całą 

noc (ale wystarczy również godzinę). Następnie włosy myjemy, a do ostatniego płukania 

dodajemy sok z cytryny lub ocet jabłkowy. W przypadku, gdy nasze włosy mają 

tendencję do przetłuszczania sok z cytryny możemy dodać także do maseczki.

Włosy pozbawione blasku: w jednym litrze wody rozpuszczamy 100 ml soku jabłkowego, 

100 ml octu jabłkowego, 10 g oleju rycynowego. Wszystko wymieszać i nanieść na umyte i 

wilgotne włosy. Po kilkunastu minutach spłukać czystą wodą.

Nawilżenie twarzy: wcieramy olej rycynowy w cerę i nakładamy mokry ręczniczek jako 


okład.
Można też pogooglowac i znaleźć duuzo innych kuracji, masek i odżywek. ;)

10 stycznia 2013

Over the rainbow...

 

Aaale mam wenę dzisiaj, ale chyba jak zawsze gdy jestem z M. Kolorowo, trochę nieadekwatnie do pory roku, ale dlaczego nie? Moja pierwsza tęczowa kreska, jak się podoba?

Użyłam:


Twarz: 


Podkład Kobo Professional Ideal Cover Make Up (403 Sand Beige)
Róz Oriflame (Glowing Peach)

Oczy:
Baza pod cienie 2w1 e.l.f Eye Primer & Liner Sealer

Biała kredka Pieree Rene (6)
Paleta cieni Sleek Ultra Mats V2(kolejno:Pow!, Bamm!, Strike, Pout, Sugarlitle, Bolt)
Eyeliner w żelu Cartice (010)
Tusz do rzęs Maybelline Colossal Volium' Expres Mascara (czarny)

Usta:
Kobo Profesional Fashion Colour (111 Coral Chick)
Rozświetlacz Elf All Over Color Stick (Persimmon)
Kredka do ust ESSENCE lipliner( 09 nude coral)


Pawie Pióro


Dziś trochę ostrzej i bardziej karnawałowo  szkoda, że zdjęcia nie oddają w pełni kolorów, na żywo wygląda to duuużo lepiej. Podchodzi mi to trochę pawim piórkiem  ;)

Użyłam:

Twarz: 
*Korektory KOBO Professional Magic Corrector Mix( głównie biały)
*Podkład Kobo Professional Ideal Cover Make Up (403 Sand Beige)
*Puder My Secret Loose Powder Transparent
*Puder Sephora mineral (fonce dep 60) jako bronzer
*Róz Oriflame (Glowing Peach)


Oczy:
*Baza pod cienie 2w1 e.l.f Eye Primer & Liner Sealer
*Biała kredka Pieree Rene (6)
*Cień Miss Sporty Studio Colour Mono Eye Shadow (111 Tender)
*Cienie My Secret Matt Eye Shadow (506, 507)
*Paleta cieni Sleek Ultra Mats V2(Orbit, Ink, Noir, Fern)
*Eyeliner w żelu Cartice (010)
*Rozświetlacz Elf All Over Color Stick (Persimmon)
*Tusz do rzęs Maybelline Colossal Volium' Expres Mascara (czarny)


Usta:
*Rozświetlacz Elf All Over Color Stick (Persimmon)
*e.l.f  Studio Matte Lip Color (Coral)
*AA Rozświetlający błyszczyk do ust (bezbarwny)




















9 stycznia 2013

Witam, na pierwszy rzut pójdzie makijaż, który ostatnio gości u mnie prawie codziennie.
Makijaż dosyć spokojny, jedynie usta trochę żywsze (trzeba jakoś rozjaśnić te ponure dni, nie?)




Użyłam:



Twarz: 

Korektory KOBO Professional Magic Corrector Mix( Głównie biały)
Podkład Kobo Professional Ideal Cover Make Up (403 Sand Beige)
Puder My Secret Loose Powder Transparent
Róż Wilo (Silky Rose 03)

Oczy:

Eyeliner w żelu Cartice (010)Cień Paper Bag z palety Sleek'a Ultra Matts V2Rozświetlacz Elf All Over Color Stick (Persimmon)
Tusz do rzęs Maybelline Colossal Volium' Expres Mascara (czarny)


Usta:

Kobo Profesional Fashion Colour (111 Coral Chick)
Rozświetlacz Elf All Over Color Stick (Persimmon)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...